odsłuchałem całą płytke , więc biore sie za napisanie konkretnej recenzjii na jaką ta płyta zasługuje

zaczynając od intra , bicik przypominający bijący zegar ,malujący w głowie mijający czas refren enzyma świetnie wprowadza w klimat numeru a twoje zwrotki ukazują to co czujesz teraz zestawiając to z przeszłością taka troche rozmowa sam ze sobą" czesc arek jestem arek ten sam czas ale inne kalendarze wiadomosc Ci niose twój plecak marzeń pilnuj go dobrze"

co do miało lepiej byc tu sie zbytnio nie jaram,może dlatego że bardziej podobał mi sie ten nr w pierwotnej wersjii tutaj troche sztucznie brzmi ta twoja zwrotka flow niejest naturalne, co nie znaczy że źle nawiniete tekstowo jest świetny numer tyle że mówie zmiana bitu wpłyneła na mój odbiór ale numer i tak jest mocny to jest ciąg dalszy twoich refleksjii związanych z upływającym czasem

co u nich słychac-no tutaj już mniej refleksyjnie bardziej energiczne uderzenie stylowo dynamiczny troche elektroniczny bit ale wciąż opowiadasz swoje spostrzerzenia i przeżycia refren jest sednem tego numeru zwrotka błażeja również bardzo na poziomie z przyjemnością sie słucha takiej kolaboracjii ten nr to jeden z moich faworytów

mali sąsiedzi-tutaj przestroga dla młodszych masz swoje doświadczenia którymi dzielisz sięz nimi, sporo mocnych wersów które powinny trafic do świadomości małych sąsiadów 

znamy sie z widzenia-kolejne spostrzerzenia mocny bit porównanie tego jak to wszystko sie pozmieniało i mowa o rzeczach które dzieją sie dziś a o których kiedyś byś nawet nie pomyślał
również bardzo dobry numer

robie swoje- chyba mój ulubiony numer świetny lirycznie miażdzący gitarowy bit  + skrecze + zwrotka elroja który z charakterystycznym dla siebie luzem zjada typów nieogarniających tematu sporo ciekawych panczy,mocny bit i to wszystko w klimacie strikta hip hopowym jest o zajawce jest o tym "ja pisałem coraz lepsze teksty oni w tym czasie przeszli z fajek na kreski" numer o tym że wciąż robisz hip hop i robisz to coraz lepiej - kolejny z moich faworytów

Wehikuł czasu- tutaj również wolałem ten numer w pierwotnej wersjii aczkolwiek w tym miejscu dotarło do mnie że dobór tych bitów to bardziej decyzja o tym żeby brzmienie płyty było bardziej spójne a pozatym ktoś te bity produkował a tamte były kradzione racja? any way kolejny mocny lirycznie numer odsłaniający twoje przeżycia i refleksje z nimi związane ps w tym momencie płyty stajesz sie słuchaczowi coraz bliższy

czas nas zmienia- kolejny mocny lirycznie numer bardzo realnie przedstawiający to co sie nieraz dzieje z ludzmi czyli wielkie plany a po czasie wychodzi to że nic nie wyszło..."twoja wola siła wiara za ambicją uciekły"

z pocztówek- na pierw ogien wychodzi gościnnie RDM dobrze znany z featów z tobą ciekawa zwrotka Refren kolejny raz dobitnie pokazuje sens tego numeru zabierasz słuchacza w podróż po twoim świecie bynajmniej ja tak to widze

list gończy-miłosny numer delikatny bit ulepiony pianinkiem sporo wersów w które wlałeś uczucie , list gończy za twoją gal dla mnie ten numer jest swego rodzaju sequelem "chciałbym móc powiedziec" - mianowicie dużo lepszym i świerzżym sequelem

iii zbliżamy sie do finishu ! bit który jest swego rodzaju outrem wiąże sie z intrem dla mnie to podobne brzmienie w każdym razie brzmienie podsumowujące i domykające cały projekt bit kojarzy mi sie troche z dziełami zjawina z jego pośmiertnej płyty (patrz zegar mistrz światła) w tym numerze wspominasz o tym co było jużw poprzednich numerach ale tutaj już mowa jest o twoim edenie- o tym co liczy sie dla Ciebie najbardziej co cenisz, o czym w pewnym sensie marzysz , do czego dążysz  "a ja ide dalej i szukam sposobów by życie nie było jak areszt jestem jak marionetka której obcięto sznurki a nie jak kot który dostał kłebek włóczki" - jeden z wielu wersów które metaforycznie oddają to co chciałeś przekazac

podsumowując cały projekt jest na bardzo równym poziomie goście również bardzo dobrze wypadli bity muzycznie stoją na dobrym poziomie również równym i oddają brzmieniowo to co chciałeś pokazac. od poprzedniej płyty napewno zrobiłeś skok w góre  o pare leveli jest to z czego jesteś już znany i ceniony doprawione przeżyciami i refleksjami twojego życia,mijającego czasu - to był temat przewodni jak sie okazało ( wiem powtarzałem sie pisząc refleksja) spostrzerzenia,przestrogi,w postaci porównan i panczy niczego nie brakuje na tej płycie dla mnie pokazałeś swój kunszt swój styl swoje życie swoje myśli bardzo lubie takie projekty słychac i widac że włożyłeś w to całego siebie bardzo mnie cieszy że mogłem posłuchac tego materiału i napewno długo zagości na mojej plejliście - chętnie zaopatrzyłbym sie w wersje fizyczną - ale będe kombinowł any way props big up oby tak dalej utwierdziłęś mnie w przekonaniu że jesteś jednym z najlepszych Mc's w klinie ps dodatkowe propsy za przeczytanie tego wszystkiego Pozdrawiam